27 stycznia 2013

Szwajcarska muzyka

Znacie szwajcarskich muzyków? Jednego na bank :) Kogo? DJ-a Bobo!

Dzisiaj chcę przedstawić kilku wykonawców, którzy w Szwajcarii są dość dobrze znani a poza nią chyba niekoniecznie.

21 stycznia 2013

18 stycznia 2013

Wspaniała parada

Szczerze mówiąc, to nie spodziewałam się po Szwajcarii takiego wydarzenia. Chyba jeszcze za mało znam ten kraj, ludzi i obyczaje.

Zarezerwujcie sobie 2 godzinki, usiądźcie wygodnie i rozkoszujcie się wspaniałą muzyką, precyzją i aranżacjami w wykonaniu orkiestr wojskowych z całego świata.

Nie zrażajcie się, jeżeli nie rozumiecie co mówią (swoją droga - mniej więcej tak mówią Szwajcarzy). To nie jest aż takie ważne.

13 stycznia 2013

Sankowe szaleństwa

Wczoraj zaskoczyła mnie piękna pogoda. W ostatnich dniach na zmianę padało albo była mgła. Mimo to nie miałam jakoś chęci wychodzenia z domu. Nadgarstek nadal boli jak wściekły, ale do choinki, nie jestem staruszką, żeby się użalać nad sobą.

Przygotowałam kanapkę, herbatę w termos i czekoladę. Ubrałam zimowe ciuchy i zapakowałam się do samochodu, w którym czekali już moi towarzysze :)

09 stycznia 2013

TschentenAlp

Zrobiliśmy sobie jednodniową przerwę w jedzeniu po bożonarodzeniowym obżarstwie a przed sylwestrowym.

Ze znajomymi wybraliśmy się do Adelboden. Gondolą wjechaliśmy na wysokość 1950 m n. p. m. - TschentenAlp. Narciarką nie jestem (jeszcze), ale niedługo powinny się moje umiejętności znacznie poprawić. To był mój drugi "pierwszy raz" na nartach. 3 lata przerwy zrobiły swoje ;) Upadkom nie było końca, ale tak jak mój nauczyciel obiecał, pod koniec dnia byłam w stanie pokonać prawie cały niebieski szlak bez upadku :) To wielki sukces, bo po pierwszej "glebie" nie byłam w stanie wstać. Teraz jestem mistrzem wstawania :)

06 stycznia 2013

Trzech Króli po szwajcarsku

Święto Trzech Króli jest obchodzone także w Szwajcarii. Gdyby wypadało w dzień roboczy, bylibyśmy w pracy.

U nas tradycyjnie idzie się do Kościoła, by poświęcić wodę i kredę. Tutaj je się ciasto "Trzech Króli". Upieczone ze słodkiego ciasta drożdżowego. Uformowane w kwiatek, posypane migdałami i cukrem gruboziarnistym. Nieodłącznym elementem tego ciasta jest plastikowy król, który jest zapieczony w jednym z "płatków".  Osoba, która odnajdzie w swojej części króla, zakłada papierową koronę i zostaje królem rodziny w tym dniu :)

04 stycznia 2013

Sylwester

Żeby nie było, że się tylko objadaliśmy... Znaleźliśmy też chwilę, żeby dokarmić zwierzaki nad jeziorem Bielersee. Wybraliśmy się rowerami z zapasem chleba. 

02 stycznia 2013

Moje pierwsze szwajcarskie Święta

W ostatnim czasie trochę się działo i nie miałam za bardzo czasu na pisanie. Dzisiaj ustawowy dzień wolny (Berchtoldstag), ale ja od rana byłam ciągle czymś zajęta. Teraz chwila na opisanie moich pierwszych Świąt Bożego Narodzenia w Szwajcarii.

Obchody Świąt Bożego Narodzenia różnią się od tych, które mamy w Polsce. Podobieństwa znalazłam tylko trzy: 
- choinka,
- wspólne posiłki,
- pasterka.