Pogoda nas nie rozpieszcza. Już dawno nie było słońca tu "na dole".
Nie jestem przyzwyczajona do takiej aury i zdecydowanie źle wpływa ona na moje samopoczucie. W Polsce mgła była rzadko, a już napewno nie utrzymywała się przez dwa tygodnie! Ale tutaj to jest normalne i będę musiała się przyzwyczaić albo wyprowadzić ;)
Tym razem wybraliśmy się na spacer po górach w okolicy Grenchen. Zapakowaliśmy jedzenie w plecaki, pół godzinki samochodem i byliśmy na miejscu. Spokojnym krokiem spacerowaliśmy, rozmawialiśmy i robiliśmy zdjęcia. Było w miarę ciepło (jak na listopad) i co najważniejsze - słonecznie!!!